• Kącik emocji

        • JAK ROZMAWIAĆ Z DZIECKIEM O KORONAWIRUSIE?

          Sytuacja jest trudna i zmienia się dynamicznie. Z dnia na dzień pojawiają się nowe doniesienia na temat rozprzestrzeniania się wirusa.

           Jak rozmawiać o tym z dzieckiem? Z pomocą rodzicom przychodzi kolumbijska psycholog Manuela Molina Cruz, autorka krótkiego ilustrowanego opowiadania o koronawirusie. Właśnie powstała jego polska wersja.

          – Dzieci są szalenie spostrzegawcze. Zauważają więcej niż nam, dorosłym, się wydaje. Szybko wyczuwają i łatwo przejmują nasze emocje. Dlatego tak ważna jest szczera rozmowa z malcem na temat tego, co się dzieje wokół nas. Trudne tematy należy podejmować.

          – Dzięki rozmowie i tłumaczeniu dziecięcy strach przed nieznanym może się zmniejszyć i zostać oswojony. Historyjka o wirusie, jest wspaniałą pomocą dla rodziców.

          To krótka historia podróżującego po całym świecie wirusa, przywierającego do ludzi. Ilustracje zostały zaprojektowane tak, by dziecko samo mogło opowiedzieć o tym, jak się czuje słysząc o wirusie.

           – Nie ma jednej recepty na to, jak rozmawiać z dzieckiem o trudnych sprawach. Ale ta książeczka podpowiada, jak to zrobić.

          Internetowa publikacja ma wesprzeć rodziców w rozmowie z dzieckiem i wyjaśnieniu, na czym polega zagrożenie. Autorka radzi, żeby podkreślać rolę samego dziecka w zachowaniu bezpieczeństwa.

          Dzięki temu maluch może poczuć, że sam przyczynia się do poprawy sytuacji, staje się spokojniejszy.

           Psycholog zachęca też do wielokrotnego czytania opowiastki z maluchem – Z emocjami pracuje się poprzez powtarzalną zabawę i historyjki czytane wiele razy. Do pobrania klikając w poniższy link

          https://www.medexpress.pl/uploads/files/20200315-121750-dzieci-koronawirus-poradnik.pdf

          Źródło: inf. pras.


          źródło: PPP nr 1 w Sosnowcu, mgr Agata Pieniążek - psycholog

          Przedszkolak - wulkan emocji!

          Jak pomóc dziecku, rozwijać umiejętność radzenia sobie z emocjami.

          Emocje !

          Emocje są czymś, co na co dzień towarzyszy każdemu z nas. Odczuwają je zarówno dorośli, jak i dzieci. To dzięki nim orientujemy się w otaczającej rzeczywistości. Dzięki nim to, co robimy ma dla nas pewną wartość, jest przyjemne albo męczące.

          Są emocje, których odczuwanie sprawia nam przyjemność, np. radość, z którymi dobrze sobie radzimy. Są też takie emocje, które trudno jest opanować, których wolelibyśmy nie czuć, do których odczuwania nie chcemy się przyznać, np. złość i smutek. Otoczenie również reaguje niechęcią, gdy je wyrażamy, szczególnie, gdy złość wyrażają dzieci.

          Nie jest możliwe, aby czuć się tylko dobrze, przykre emocje zawsze będą nam towarzyszyć. Ważne, aby od dzieciństwa uczyć się radzenia sobie z emocjami, zarówno pozytywnymi, jak i negatywnymi oraz akceptowanego sposobu ich wyrażania. To, że jakaś emocja jest nieprzyjemna nie znaczy, że ma dezorganizować nasz sposób funkcjonowania, utrudniać rozwój czy zaburzać kontakty społeczne.

                      O sobie i swoich emocjach uczymy się nieustannie, ale bez wątpienia najważniejsze jest to, co  w tym obszarze rozwoju, przekazują nam rodzice, to czego, uczymy się jako dzieci.

          Co to są emocje?

                      Emocje to takie czynności psychiczne, które odzwierciedlają stosunek do rzeczywistości, pozwalają nam oceniać realność z punktu widzenia realizacji naszych potrzeb. Oznacza to, że:

          - jeżeli potrzeby dziecka są zaspokojone, odczuwa ono pozytywne emocje;

          - jeżeli potrzeby są sfrustrowane, niezaspokojone, dziecko nie dostało od rodzica tego, czego potrzebuje – pojawiają się emocje negatywne.

          Prawidłowość ta dotyczy zarówno potrzeb dziecka, jak i zasad funkcjonowania osób dorosłych.

          Zaspokajanie potrzeb dziecka

          Rolą rodzica jest sprawowanie opieki i wychowanie dziecka. Opieka to zaspokajanie rozwojowych potrzeb dziecka, a nie jego wszystkich zachcianek. Podstawowe potrzeby, których zaspokojenie jest warunkiem prawidłowego rozwoju i szczęścia to:

          • potrzeby biologiczne;

          • potrzeba bezpieczeństwa;

          • potrzeba przynależności;

          • potrzeb kontaktu i bliskości;

          • potrzeby poznawcze;

          • potrzeba aktywności.

          Rodzic z jednej strony ma zaspokajać w/w potrzeby, uczyć dziecko w miarę rozwoju samodzielnego zaspokajania własnych pragnień, z drugiej strony – uczyć jak radzić sobie, gdy jakaś potrzeba nie może być zaspokojona. Tworzyć sytuacje, gdy dziecko musi poczekać na spełnienie swoich życzeń.

          To opiekunowie wspierają dzieci w znoszeniu frustracji,  w radzeniu sobie z trudnymi emocjami, które wtedy się pojawiają. Nie można też za wszelką cenę unikać takich momentów, bo przez brak pewnego rodzaju doświadczeń, nie ma okazji, żeby odczuć trudność i nauczyć się czegoś nowego.

          Wychowanie

          Jednym z celów wychowania jest właśnie uczenie dziecka, jak radzić sobie z trudnymi emocjami, jak znosić frustrację. Małe dziecko kieruje się w swoim działaniu jedynie zasadą przyjemności – tj. krzyczy i płacze (niemowlak), aż wydarzy się coś co sprawi mu przyjemność, zaspokoi jego potrzeby (mama go nakarmi, ukołysze).  

          Im dziecko starsze, tym większe znaczenie powinna mieć nie zasada przyjemności lecz umiejętność dostosowania się do rzeczywistości.zz

          Złoty środek

          Trudnym zadaniem, które stoi przed rodzicami i innymi opiekunami małych dzieci, jest konieczność rozpoznania:

          - czy daną potrzebę należy zaspokoić natychmiast;

          - czy dziecko jest już na tyle duże, że może  chwile poczekać lub zrobić coś samemu, np. nie dostanie kolejnej zabawki w sklepie albo ubierze się samodzielnie.

          Ważna nauka

          Takie odraczanie realizacji potrzeb, pragnień, i zachcianek dziecka ma dla niego ogromne znaczenie rozwojowe. Czego uczymy dziecko frustrując jego potrzeby, odraczając realizacje zachcianek:

          - rozwijamy cierpliwość;

          - wspieramy rozwój radzenia sobie ze złością i innymi trudnymi emocjami;

          - uczymy granic;

          - pokazujemy, że dziecko nie jest wszechmogące, a rzeczywistość wiąże się z pewnymi ograniczeniami, do których trzeba się przyzwyczaić;

          - dziecko uczy się rozpoznawać, co jest dla niego ważne, na czym mu zależy;- rozwijamy samodzielność, gotowość do realizowania swoich potrzeb.

          Kontrola emocji

          Kontroli emocji, a przede wszystkim akceptowanego społecznie sposobu ich wyrażania trzeba się nauczyć. Emocje dziecka również podlegają rozwojowi:

          - w toku rozwoju emocje się różnicują, pojawia się coraz więcej różnych ich rodzajów;

          - dziecko uczy się rozpoznawać swoje stany emocjonalne i emocje innych;

          - poznaje słowa określające emocje;

          - uczy się wpływać na swoje uczucia i uczucia innych;

          - rozwija się kontrola sposobu wyrażania emocji.

          Złość dziecka

                      Wychowanie, frustracja potrzeb, wprowadzanie zasad najczęściej wywołuje u dziecka złość. Jest to emocja, której często staramy się u dziecka za wszelką cenę unikać.

          • Gdy pojawia się złość to wcale nie oznacza, że jesteśmy złymi rodzicami.

          • Złość jest naturalną reakcją na frustrację.

          • Każdy czasem czuje złość. Nie każdy potrafi się do tego przyznać.

          • Wyrażania złości w akceptowany społecznie sposób trudno się nauczyć. Wymaga to wsparcia ze strony bliskich i ćwiczenia tej umiejętności w zasadzie od urodzenia.

          Ataki złego humoru

                      Zdarzają się każdemu, ale u małych dzieci, które często zachowują się jeszcze impulsywnie, wyglądają spektakularnie.

          Możesz pomóc dziecku radzić sobie z nimi:

          - nazwij z dzieckiem, co się dzieje – „Widzę, że się złościsz/smucisz…”;

          - zaznacz, że chcesz mu pomóc – „Jak się uspokoisz, będziemy mogli porozmawiać o tym, co się stało/ dlaczego czegoś nie możesz zrobić/ dlaczego masz coś zrobić”;

          - poczekaj, daj dziecku czas, żeby mogło się uspokoić;

          - jak dziecko się uspokoi, porozmawiajcie.

          Gdy dziecko opanowują silne emocje i tak nie dacie rady porozmawiać o tym, co się dzieje, co je zdenerwowało. Zamiast dziecko wyciszyć, tylko je „nakręcicie”.

          Czas na naukę

          Wiek przedszkolny jest czasem, gdy bardzo ważne jest stymulowanie w środowisku rodzinnym i rówieśniczym rozwoju emocjonalnego:

          - dziecko zaczyna funkcjonować w grupie rówieśniczej, gdzie ma okazję doświadczać bardzo wielu emocji;

          - dojrzewanie układu nerwowego pozwala na radzenie sobie z frustracją potrzeb, na tolerowanie braków przez dłuższy czas;

          - dziecko coraz więcej zjawisk rozumie i potrafi przewidzieć konsekwencje swoich działań;

          - potrafi zapamiętać zakazy i zasady;

          - dzięki rozwojowi mowy lepiej sygnalizuje swoje potrzeby i emocje;

          - jest bardziej odporne na pokusy;

          - zaczyna kontrolować swoje impulsy.

          Niektórym może być trudniej

          Pewnego rodzaju zaburzenia rozwojowe i dysharmonie mogą utrudniać nabywanie umiejętności kontrolowania emocji i wymagać od rodziców więcej cierpliwości, dodatkowej diagnozy, pomocy specjalistów. Należą do nich m.in.:

          - wcześniactwo;

          - zaburzenia neurorozwojowe;

          - upośledzenie umysłowe;

          - całościowe zaburzenia rozwoju;

          - nadpobudliwość psychoruchowa…

          Gdy masz wątpliwości dotyczące przebiegu rozwoju swojego dziecka, możesz się skonsultować z pracownikiem poradni psychologiczno-pedagogicznej (PP-P nr 1, ul. Piłsudskiego 114, Sosnowiec, po wcześniejszym umówieniu wizyty, tel.: (32) 267-14-71).

          Rola rodziców

          Ważne jest, aby akceptować wszystkie emocje dziecka - te przyjemne, ale także złość i smutek. One są wskazówkami, czy coś, czego dziecko doświadcza, nie jest trudne.

          Dziecko ma prawo się złościć – rodzic ma  mu pomóc radzić sobie ze złością i okazywać ją w akceptowany sposób.

          Pamiętaj – nie musisz „naginać” rzeczywistości do dziecka i robić wszystkiego, żeby tylko nie krzyczało. Stawiaj wymagania, wyjaśniaj konsekwencje, ucz radzenia sobie z trudami. Nie zapominaj-obok mądrych wymagań, dziecko potrzebuje miłości, przytulania i zabawy!

          Jako rodzic, o wielu rzeczach decydujesz. Ponosisz odpowiedzialność za funkcjonowanie dziecka. Przygotowujesz do samodzielności, uczysz zasad, a nie tylko zadowala, wyręcza.

              

    • Kontakty

      • Przedszkole Miejskie nr 14 w Sosnowcu
      • (32) 266 76 62
      • 41-200 Sosnowiec ul. Mariana Maliny 25 Poland
  • Galeria zdjęć

      brak danych